Występuje w kolorze brązowym i złotym. O jego właściwościach wspomagających pracę układu pokarmowego wiedzą wszyscy, ale czy wiecie na co jeszcze wpływa?

ODŻYWIA I LECZY
Siemię lniane jest bogate w wielonienasycone kwasy tłuszczowe, z czego 60% stanowią kwasy tłuszczowe omega-3 oraz 15% omega-6.
Ponadto zawiera błonnik rozpuszczalny i nierozpuszczalny oraz roślinne sterole, które pomagają obniżyć stężenie cholesterolu. Działa osłonowo i reguluje błonę śluzową układu pokarmowego. Poprawia perystaltykę jelit, pomaga osobom zmagającym się z zaparciami, ale także przy problemach z wrzodami żołądka i dwunastnicy. Wykazuje działania przeciwmiażdżycowe, przeciwzapalne i przeciwnowotworowe. Wspomaga odporność i obniża poziom cukru.
Zawiera fitoskładniki, które naturalnie regulują hormony u kobiet. Zwiększają one płodność, łagodzą objawy menopauzy. U mężczyzn hamują rozwój raka prostaty, a u kobiet raka piersi.
Jest również źródłem magnezu, żelaza, kwasu foliowego oraz witamin B1, B6 i E (który wspiera kondycję skóry, włosów i paznokci).

OLEJ LNIANY
Wpływa na układ krwionośny, reguluje poziom cholesterolu, wspomaga rozszerzaniu naczyń wieńcowych oraz wspomaga leczenie kaszlu. Nie nadaje się do smażenia, ale jest świetnym dodatkiem do sałatek. Można go stosować na oparzenia, odparzenia i jako środek kojący.

Siemię lniane jest dosyć kaloryczne, ponieważ jedna łyżeczka ma aż 48 kcal. Ale zaleca się spożywanie ziarenek osobom zmagających się z nadwagą. Jest też odpowiednikiem dla osób nie jedzących ryb, ponieważ zawiera tłuszcz roślinny.

STOSOWANIE
Należy stopniowo wprowadzać go do diety, ze względu na dużą zawartość błonnika. Zarówno ziarna jak i olej mają dosyć krótki termin przydatności. Nie zaleca się kupowania zmielonego siemienia lnianego, lepiej jest go mielić na bieżąco. Lepiej nie stosować ich na surowo, napar działa znamiennie na nasz układ pokarmowy, a powstały śluz jest nieoceniony pod względem swoich właściwości.

W Green Diet Buffet od dzisiaj możecie spróbować kisielu z siemienia lnianego z dodatkiem malin. Nie dość, że zdrowe to jeszcze pyszne!